poniedziałek, 4 lipca 2011

Fortino Samano

Foto de Agustin-Victor Casasola. 

Fortino Samano, meksykanin, zapatysta, na chwilę przed rozstrzelaniem w 1916 (?)  roku.

3 komentarze:

Jacek pisze...

Moim zdaniem to powinna być jedna z ikon dobrego umierania dzisiaj. Nie każdemu jest dane umierać w ufności i pogodzeniu ze śmiercią. Ale jeżeli dopada nas śmierć, z którą nie jesteśmy w stanie się pogodzić, spojrzenie jej w twarz tak, jak zrobił to Fortino Samano, jest też pewnym rodzajem świętości.

Zooey Glass pisze...

Pełna zgoda, Jacku.
Widać, że chłop nie je miętki.

Klezmer pisze...

"Męstwo w obliczu śmierci. Jedyna cnota która na pewno nam się przyda"